Krótko mówiąc działalność Europejskiego Banku Inwestycyjnego w 2021 r. zasługuje na wielkie uznanie. Po raz kolejny EBI pokazał, że jest niezbędnym finansowym ramieniem UE, które potrafi efektywnie wspierać nasze gospodarki także podczas kryzysów.
Mój kraj – Polska – bardzo docenia relacje z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym. W 2019 r. zwiększyliśmy swój udział w kapitale subskrybowanym do poziomu 11,4, stając się 7 krajem pod względem udziałów. W 2021 r. Bank zaangażował w Polsce rekordowe 6,4 mld EUR i na rok bieżący przewiduje podobne kwoty, które obejmą pożyczki dla sektora publicznego, a także dla sektora prywatnego i samorządów lokalnych.
Warto podkreślić dwie sprawy:
✔️ Po pierwsze – to zaangażowanie EBI w walkę ze skutkami kryzysu pandemii Covid-19, gdzie 50% wypłat w tych projektach wypłacono już w pierwszej połowie roku, co mocno wsparło płynność małych i średnich przedsiębiorców.
✔️ Po drugie – zaangażowanie EBI w pomoc Ukrainie – przede wszystkim poprzez wsparcie państwom członkowskim przyjmującym uchodźców wojennych.
✔️ Należy także podkreślić zaangażowanie finansowe EBI w program InvestEU, który pozwala przezwyciężyć lukę inwestycyjną w UE – do czerwca 2020 bank zatwierdził operację na poziomie 500 mld EUR.
W odniesieniu do zmian klimatycznych – EBI także od dłuższego czasu staje się de facto „bankiem klimatycznym” i w pełni zgadzam się z tą polityką. Działalność EIB pomaga w zielonej transformacji przede wszystkim państwom mniejszym, o słabszej infrastrukturze. Ważne jest, aby EBI – wypełniając swoje statutowe zadanie, jakim jest polityka spójności – stosował podejście indywidualne, które pozwoli tym krajom na wyrównanie szans.